Dzisiejsza młodzież w większości w ogóle nie przebywa w kuchni. Wolą postawić na stołówkę na mieście, niż ślęczeć przy garach. Jest to oczywiście błędne myślenie i pójście na łatwiznę. Gotowanie wcale nie musi być takie trudne i czasochłonne, traktować to jak dobrą zabawę i przynosi niezmierzoną ilość przyjemności. W sztuce jest to fajne że zawsze można włożyć coś od siebie, w zależności co kto lubi. Rzecz jasna ważny jest smak ale dekoracja dań również. Coś może naprawdę wyśmienicie smakować a wyglądać strasznie dlatego mało kto będzie chciał to skosztować. Twierdzi się że aktualne pokolenie jest strasznie buntownicze i niecierpliwe. Tak naprawdę to tylko gadanie, wygoda aby dorośli się nie czepiali. Wszystkiego można się nauczyć, jeśli tylko ma się na to choć trochę chęci i ochoty. Przyglądając się potrawie można wiele odczytać o rękach które ją robiły. Nawet jeśli coś się nie uda nie należy się poddawać a działać dalej, do skutku aż w końcu przyjdzie sukces. Przez niechęć do kuchni mnóstwo ludzi wybiera obiady na mieście co jest najgorszym krokiem jaki tylko może być. Nawet jeśli coś się nie uda to lepiej zjeść to niż delektować się w miejscowych barach. Tak naprawdę nigdy nie wiadomo co się ma na talerzu. Lepiej poświęcić trochę czasu i stworzyć coś samodzielnie niż z czasem odczuwać nieprzyjemne dolegliwości.
Prosta droga zła droga
